Tydzien zaczyna budzic swiateczny nastroj bo święta juz ZA TYDZIEN :0
Fajoszko :)
Moje sprzatanie przeklada sie na świateczne malowanie Titusia :)
Babcia będąc na lubelszczyznie u rodziny przywiozla swojski wyrob-kielbaska :D
Moje pragnienie błogosławienstwa przelewa sie na innych, wszyscy wokoło mają brzuszki a ja nie :( Titus jada (.)(.) 4razy dziennie i lekarze w tym widza problem...
Zastanawialam sie nad tym i po dlugiej przerwie dalam malemu kasze na spanie, zjadl prawie 300ml gęstej kaszy lecz bez cyca nie zasnal i tez często sie budzil noca :(
Ale za to mamy prawie cały komplet zębów :)wlasnie ostatnie dolne trójki idą dlatego mniej w nocy spie ale nowy tydzien zaczął pobudka dopiero o 10 :)
Czas płynie, zakupy świąteczne zrobione wiec nie ma odwrotu zamowione sałatki trzeba zrobić i mysle jeszcze nad bezami w ksztalt choinek ale jeszcze mam czas do poniedzialku :P
Jesli ktoś to czyta to Cudaki życzą wszystkim i każdemu z osobna. Wesołych Świat spędzonych przede wszystkim z najblizsza rodzina,aby te święta były bardziej wyjątkowe od poprzednich ;)
Pytanie co dla Ciebie istotniejsze - karmienie piersią czy nowy Cudaczek:D Mnie się udało bez odstawienia, ale swoje musiałam wyczekać. Trzymam kciuki!
OdpowiedzUsuńI wzajemnie życzę udanych świąt!
(na fb priv)
Chyba obie sprawy są ważne ale mam nadzieje że czas mnie nie zawiedzie i pojawi sie kolejna pociecha ;)
UsuńMam nadzieję że i Tobie spełni sie marzenie aby Poleczka zawitała w styczniu ;) nogi do gory i sie uda ;)