niedziela, 26 października 2014

Dzisiaj Tituś pokazał rodzicom jak potrafi się Fochać ;P
Staje na środku pokoju i lukając przez ramie patrzy "spod byka" na swoja ofiarę :)
Dzisiaj nic takiego wartego opisu sie nie działo. Mąż leniuchował tzn odpoczywał po opijaniu auta :D
Za to Tituś Nas zaskoczył swoją drzemką bo trwała aż 2,5 godz a ostatnio było to tylko 30min lub ledwo godzinka :) Jego spanie daje wiele do życzenia ale nie chce jeść kaszy Na noc tylko (.)(.) wiec nie ma innego wyjścia jak spełnić wymogi ale i obowiązki mamusiowe :)
Dzisiaj już ja szykuje się na wtorkową wizytę u lekarza i zaraz wszystkie paznokcie stracę :/ Czuję, że za fajnie nie będzie ale zawsze miałam pod górkę więc i w tym przypadku nie może być inaczej.
Owszem mam wsparcie w Rodzicach i Mężu ale chciałabym coś sama osiągnąć, do czegoś dojść, czegoś dokonać lecz z moich obserwacji wynika, że mi to nie jest pisane...
Chciałabym wrócić do fotografii ale musiałabym mieć czas na zdjęcia a przy dziecku nie da się tak po prostu zabrać sprzętu pod pachę i wyjść. Myślałam w domu ale nie mam na to miejsca a Tituś ma już dosyć chyba powoli zdjęć bo mama ściga dziecko z aparatem :) Na szczęście chrzestna Titusia jest ładną kobitką dlatego mogę przynajmniej jej robić fotosy ale też ostatnio się opuściłam
Powinnam wyjść "do ludzi" aby przestań o tym wszystkim myśleć bo już nie daje powody rady..
KOniec smutów, ile można pisac ;p

Synuś na dziś ma:
92cm wzrostu
10,5kg wagi
13cm stópka
45cm główka
8 zębów na górze
5 zębów na dole
100% ruchliwy i zdrowy :)

Minęło tyle czasu a ja nadal nie moge sie z tym pogodzic...mam wrażenie że tam pojade i znowu będę mogła go usciskac, posłuchać jak sie śmieje :') ja wiem że tam ma lepiej i że pilnuje Nas wszystkich z góry :') tylko dlaczego odchodza od Nas tak wspaniali ludzie a Ci gwałciciele i mordercy żyją ? Ten "podział" przez Boga nigdy i dla nikogo nie będzie zrozumialy...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz